Godzina W

O Godzinie 17 na baczność stój
Nie zachowój sie jak jakiś gnój
Minutą ciszy Bohaterów uszanuj
Tych co za Polskę szli w bój
Za rok powtórz to znów
I odwiedź Powstańczy Grób
Nie szczerząc szyderczo kłów
Niech to dotrze do młodych głów
Byśmy znów na żywo nieprzeżywali koszmarnych snów
Czym było Powstanie nieświadomym mów
Używając samych wzniosłych słów
Umarło ich dwa razy tysięcy stu
Nawinęło o tym i Hemp Gru
Oddając Hołd tej AK Crew
Powtarzając jacy Niemcy byli fu

Godzina W jak Warszawa
Dla Niej wielkie brawa
Niech zabrzmi dziś ich wrzawa
Bo to najwspanialsza ku Wolności sprawa

Nikt jak Powstańcy nie miał tyle Honoru
Nie bał się stanać przeciw nazistowskiego mordoru
Kochali swój Kraj bez powodu
Dając próbkę tej miłości dowodu
Chcąc pozbyć się hitlerowskiego wrzodu
Nawet bez broni gotowi do walecznego chodu
Pozbywając SSmańskiego odchodu
Dwa miesiące pełne głodu
Ran zimnych jak bryłu lodu
Odbijania niejednego więźniarki samochodu
Nie licząc na zysk dochodu
Ani też żadnego medalu
Oddając życie dla Ojczyzny bez żalu
Myśląc jedynie o końcu makabrycznego balu
Dążąc do tego po mału
Mając dośc 5 letniego kału

Godzina W jak Warszawa
Dla Niej wielkie brawa
Niech zabrzmi dziś ich wrzawa
Bo to najwspanialsza ku Wolności sprawa

Pamiętajmy o NIch dlatego
Niezapomnij nigdy o Nich Kolego
Ta pamięć podwyższy i Twe ego
Będąc dumnym wielkiej Armii jak Klocki Lego
Szanuj więc Wybawcę swego
Paląc znicze na Grobie Jego
Zapewne i Dziadka Twego
Jak i również mojego
Sporo do odwiedzin tego
A nie obchodzi to dziś prawie nikogo
Nim czcić Kotwicę wielbią zagraniczne logo
Takich dziś niestety mnogo
Stań w miejscu Pamięci i ich nogo
A nie lecisz w pijackie pogo
Oblegając z prostytutami Sogo
Demoralizując swoje piękno oko

Godzina W jak Warszawa
Dla Niej wielkie brawa
Niech zabrzmi dziś ich wrzawa
Bo to najwspanialsza ku Wolności sprawa